Za nami runda jesienna sezonu 2015/2016 klasy B grupy: Rzeszów III – Łańcut, w której występuje obecnie ŁKS Stal Łańcut. Przypomnijmy, że w grupie występuje zaledwie 10 zespołów, a więc cała runda to tylko 9 kolejek ligowych. Stal w 9 spotkaniach zdobyła 20 punktów co daje średnią 2,22 punktu na mecz. Łańcucianie wygrali 6 spotkań, dwukrotnie zremisowali i raz ponieśli porażkę. W meczach na wyjeździe (5 spotkań) zdobyliśmy 10 punktów przy 3 zwycięstwach, jednym remisie i jednej porażce, natomiast w roli gospodarza (4 mecze) również zdobyliśmy 10 punktów trzykrotnie zwyciężając i raz remisując. Bilans bramkowy to 33 bramki zdobyte (3,67 bramki na mecz) i zaledwie 7 bramek straconych (0,78 bramki na mecz). W meczach wyjazdowych bilans bramkowy wynosi 18:6, a w meczach w Łańcucie imponujące 15:1. Najlepszym strzelcem bezdyskusyjnie został Sebastian Frączek zdobywając 16 bramek, wyróżnili się również Łukasz Kowal, który  zapisał na swoim koncie 8 trafień i Alan Brzuszek z 5 bramkami. Najlepsi asystenci w zespole to: Mateusz Kowal 7 asyst, Paweł Jurek i Łukasz Kowal po 6 asyst. W punktacji kanadyjskiej (bramki plus asysty) prowadzi Sebastian Frączek 17 pkt (16B+1A), Łukasz Kowal 14 pkt (8B+6A) i Mateusz Kowal 10 pkt (3B+7A). 

Najdłużej na boisku przebywali: Piotr Grabowski – 960 minut, Grzegorz Świder – 952 minuty i Alan Brzuszek – 950 minut.

W klasyfikacji kartkowej „prowadzi’ Alan Brzuszek i Grzegorz Świder, którzy otrzymali po 3 żółte kartoniki oraz Paweł Jurek który raz obejrzał żółtą kartkę i raz opuścił boisko po czerwonej kartce.

Rundę jesienną można ocenić pozytywnie, choć początkowe bardzo wysokie i efektowne zwycięstwa jak 7:0 z Wolą Rafałowską czy 6:0 z Czarnymi Kraczkowa rozbudziły apetyty łańcuckich kibiców. Zaliczyliśmy jedną poważną wpadkę już w drugiej kolejce przegrywając z Orłem w Harcie 1:0, ale określamy to jako wypadek przy pracy. Przytrafiły się też dwa remisy, w tym jeden z Pogórzem Bachórz 1:1 w Łańcucie i również 1:1 w ostatniej kolejce na stadionie w Chmielniku z Galicją. Nie powinno to jednak przesłonić 6 zwycięstw, które pozwoliły nam rozgościć się w fotelu lidera, gdzie pozostaniemy co najmniej do wiosny, a mamy nadzieję, że już do końca sezonu, po którym…. Nie zapeszam.

Dziękujemy wspaniałym kibicom, którzy wspierali biało-niebieskich zarówno w meczach na Traugutta 11, jak i w spotkaniach wyjazdowych. Liczymy na wsparcie w rundzie wiosennej i jednocześnie zapraszamy dobroczyńców do wsparcia naszego klubu i rozwoju łańcuckiej piłki nożnej! Razem przywrócimy futbol w naszym mieście na należne mu miejsce!

Do zobaczenia na wiosnę – rozegramy 5 spotkań w roli gospodarza i 4 mecze wyjazdowe!